Sprawozdanie z XXXVIII CZAK-u w Chełmie

Mamy za sobą kolejny CZAK, odbywany w dniach od 19 do 24 sierpnia 2008 r. w Chełmie. Było to trzecie spotkanie krajoznawców na Lubelszczyźnie (XIV CZAK odbył się w Lublinie w 1984 r., XXVI CZAK odbył się w Lublinie, Włodawie i Chełmie w 1996 r.). Organizacji tegorocznego zlotu podjął się Oddział Wojskowy PTTK kierowany przez jego Prezesa, płk. dr hab. inż. Witolda Klizę. Już na poprzednim zlocie w Gdańsku 2007 r. usłyszeliśmy zapowiedź kolejnego zlotu i zaproszenie na gościnną Ziemię Chełmską. Komunikat rozesłano w lutym 2008 r. Zgłosiło się ponad 400 osób, z czego organizatorzy mogli przyjąć tylko połowę, chociaż jak zapewnia Kolega Prezes warunki logistyczne pozwalały na udział nawet 600 osób! Jednak dosyć sztywne zalecenia Komisji Krajoznawczej ZG PTTK wymusiły znaczną redukcję liczby zgłoszeń. Wiele zainteresowanych osób, ku swemu zasmuceniu, otrzymało odmowę i zwrot wpisowego, z żalem przyjmując do wiadomości ten gest organizatorów.

W założeniach programowych CZAK-u znalazło się uczczenie kilku ważnych rocznic dla regionu; w 2008 r. mija 145 lat od wybuchu powstania styczniowego na Lubelszczyźnie, 100 lat od powołania Komisji Osobliwości Przyrody, 100 lat od założenia PTK w Lublinie. Zlot odbywał się w Roku Ochrony Przyrody w PTTK, a jego celem było propagowanie walorów krajoznawczych Ziemi Chełmskiej, w tym przede wszystkim miejsc i obiektów zamieszczonych w Kanonie Krajoznawczym Polski, popularyzacja działalności krajoznawczej i kolekcjonerskiej oraz jak na każdym zlocie - integracja środowisk krajoznawczych z różnych regionów kraju.

W skład sześcioosobowego Komitetu Organizacyjnego zlotu kierowanego przez Kol. Witolda Klizę weszli: Karol Nycz, Zofia Nycz, Jerzy Jurkiewicz, Czesław Fura i Jolanta Pawlak-Paluszek. Komitet starannie przygotował program kilkudniowej imprezy, poprzedzonej kursem dla 11-osobowej grupy kandydatów na instruktorów krajoznawstwa. Bazą spotkania była Bursa Szkolna przy ul. Powstańców Warszawy 8 w Chełmie, a sesje przewidziane w programie zlotu odbywały się w auli i innych salach Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, nowej uczelni działającej w tym mieście od 2001 roku, uczelni która gościnnie użyczyła swoich nowoczesnych pomieszczeń z dobrą akustyką, sprawnym nagłośnieniem i klimatyzacją.

Nowością tegorocznego spotkania krajoznawców była w ramach tzw. wyjazdów przed-CZAK-owych wycieczka zagraniczna, mianowicie do Lwowa połączona ze zwiedzaniem najważniejszych zabytków tego miasta. W programie znalazło się historyczne centrum dawnej galicyjskiej stolicy, a więc katedra łacińska, teatr, rynek z lwami pod ratuszem i inne zabytkowe budowle oraz Łyczakowski Cmentarz. Druga, zaplanowana do Brześcia na terenie Białorusi nie doszła do skutku ze względu na małą liczbę zgłoszeń. Dwie pozostałe wycieczki krajowe objęły szlak nad Bugiem – kulturowo-etniczne pogranicze (tzw. "Polskę egzotyczną") oraz Poleski Park Narodowy.

W głównym programie zlotu zaplanowano dwie dosyć długie trasy oraz dwie krótsze. W trakcie dwóch pierwszych przemierzano Roztocze Środkowe i Wschodnie, zaś w czasie kilkugodzinnych objazdów pokazano Pagóry Chełmskie i Kotlinę Hrubieszowską. Nie zabrakło także zwiedzania miasta Chełma, jego pięknych i cennych zabytków oraz znanych w kraju i za granicą Chełmskich Podziemi Kredowych.

Po trasach oprowadzali kompetentni i dobrze przygotowani przewodnicy czyniąc to ze znawstwem, zaangażowaniem i dużą kulturą pokazując różne obiekty, zwracając przy tym szczególną uwagę na miejsca mniej znane, gdzie przeciętny turysta dociera rzadziej.

Pierwszego dnia zlotu, po zwiedzaniu miasta wszyscy uczestnicy spotkali się na otwarciu CZAK-u w pięknej auli wspomnianej chełmskiej uczelni wyższej. Na inaugurację zlotu przybyli przedstawiciele władz miasta, powiatu i województwa lubelskiego oraz uczelni goszczącej krajoznawców z całej Polski. Byli także przedstawiciele Zarządu Głównego z jego Prezesem, Kol. Lechem Drożdżyńskim. Zlot otworzył komandor, kol. Witold Kliza w iście wojskowym stylu prezentując najpierw Komitet Organizacyjny, witając następnie wszystkich uczestników CZAK-u oraz zaproszonych gości, po czym przedstawił program i szereg uwag organizacyjnych przyjętych z sympatią przez obecnych na sali.

Następnie odbyła się sesja popularnonaukowa z dwoma referatami ilustrowanymi prezentacjami komputerowymi. Pierwszy wygłosił najmłodszy i dobrze zapowiadający się krajoznawca, Karol Nycz, uczeń II Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie, wicekomandor CZAK-u. Temat jego wystąpienia dotyczył Grodów Czerwieńskich, ziemi będącej przed wiekami przedmiotem rywalizacji Polski i Rusi. Była także prezentacja o krajoznawczym kolekcjonerstwie – retrospektywne spojrzenie na tę dziedzinę poznawania kraju, zręcznie przedstawiona przez Kolegę dr. Wojciecha Kowalskiego z Lublina. W końcowej części sesji przed komunikatami organizacyjnymi Kolegi Komandora była zapowiedź i zaproszenie na XXXIX CZAK do Krakowa w 2009 roku; propozycje tras i migawki fotograficzne obiektów przewidzianych do zwiedzania przedstawili: prezes Krakowskiego Oddziału PTTK kol. Jerzy Kapłon oraz kol. Urszula Ormicka. Oby tylko większej liczbie krajoznawców udało się w porę zgłosić i zostać przyjętym – można było usłyszeć po tej prezentacji z nadzieją wyrażane głosy w kuluarach.

Dwa dni (czwartek i sobota) były wypełnione bogatym programem wycieczkowym (dwie wspomniane dłuższe trasy). Na piątek, dnia 22 sierpnia przypadło forum krajoznawców, a więc prezentacja prac Komisji Krajoznawczej, informacja o najnowszych mianowaniach instruktorskich (w tym nowość: mianowania jurorów wystaw kolekcjonerskich), o intencjach planowanego na rok 2010 kongresu krajoznawstwa Polski, o kolekcjonerstwie, a potem dyskusje w kilku zespołach roboczych. Po obiadowej przerwie i pamiątkowym zdjęciu wszystkich uczestników zlotu wykonanym przez Firmę "Akfa" z Chełma przed gmachem dawnej dyrekcji Polskich Kolei Państwowych w Chełmie oraz krótkiej wycieczce na Pagóry Chełmskie zawieziono nas kilkoma autobusami na biesiadę do Zajazdu na obrzeżach miasta. Po powitaniu przy dźwiękach muzyki miejscowej kapeli i uroczystej kolacji odbyły się wieczorek taneczny.

Ostatniego dnia, w niedzielę 24 sierpnia 2008 r. miało miejsce zakończenie zlotu; były słowa podziękowań i życzenia kolejnych krajoznawczych spotkań. Puchar przechodni zlotu został przekazany do Oddziału Krakowskiego PTTK, organizatora przyszłorocznego CZAK-u. Dla osób chętnych na zakończenie zlotu w Chełmie zorganizowano wycieczkę w Kotlinę Hrubieszowską.

Przygotowanie i przebieg każdego zlotu zawsze nasuwa różne uwagi i propozycje dla organizatorów następnych spotkań. Dotyczą one z reguły doboru i długości tras, jakości przewodnictwa, liczby uczestników i kryteriów ich kwalifikacji, tematyki sesji popularnonaukowych, forum krajoznawców i innych części składowych CZAK-ów. Dyskusje a nawet spory na ten temat będą zawsze i nie da się ich uniknąć w przyszłości. Część krajoznawców przybywa z rodzinami, co nieraz rodzi pytające spojrzenia. Nie stawiałbym ograniczeń w przyjmowaniu na CZAK dzieci i młodzieży. Dotychczas są to pojedyncze przypadki, które w żaden sposób nie zakłócają porządku imprez; z młodych uczestników może z czasem wywodzić się przyszła kadra, toteż na ich obecność należy łaskawszym okiem spoglądać.

Jestem przekonany, że grupa szczęśliwców, którym udało się "załapać" na CZAK w Chełmie odniosła wiele miłych wrażeń i zachowa na długo jak najlepsze wspomnienia z przebiegu imprezy, rodzinnej atmosfery kreowanej zwłaszcza przez miłe Panie z Komitetu Organizacyjnego (atmosfery wynikającej m.in. także z mniejszej liczby uczestników, nad którą łatwiej zapanować unikając nerwowości i pośpiechu), życzliwego otoczenia, pięknej pogody. Organizatorom CZAK-u należy życzyć, aby zdobyte doświadczenia przy organizacji tak dużej imprezy zechcieli z pożytkiem wykorzystać w niedalekiej przyszłości, a wykształconą biegłość i zawodową rutynę przekazywali młodszej generacji, czego piękny przykład już teraz można było odnotować. Być może za jakiś czas zawitamy znów na Pagóry Chełmskie by jadąc od strony Lublina i mijając po drodze kwadratową wieżę Stołpia, broniącą ongiś dostępu do miasta, wychwycić wzrokiem rysującą się w oddali malowniczą panoramę grodu znaczoną na wzgórzu sylwetkami świątynnych wież bazyliki Najświętszej Marii Panny i innych historycznych budowli Chełma tak jeszcze niedawno leżącego w centrum Rzeczypospolitej.

Józef Partyka

Zobacz zdjęcia tutaj:

  • KKraj. rok 2008